Strony

niedziela, 31 lipca 2016

Coconut cocoa breakfast cake


Dziś propozycja śniadania, czyli placuszki kokosowo-kakaowe z borówkami:)
Wymyśliłam je na poczekaniu, ale nie sądziłam, że będą takie smaczne:P



Składniki (na jedną porcję czyli 4 placuszki):
3 białka jaj
pół miarki odżywki białkowej o smaku czekolady
1 płaska łyżka kakao
90 gram banana
60 gram borówek
2 płaskie łyżki mąki kokosowej
1 łyżeczka cynamonu
3 płaskie łyżki mleczka kokosowego (gęsta część)
7 gram wiórek kokosowych

Przygotowanie:
1. Banana oraz jedno białko blendujemy.
2. Pozostałe 2 białka ubijamy na sztywno, dodajemy kakao, odżywkę, mąkę, cynamon,
zblendowanego banana, połowę wiórek i mieszamy.
3. Na rozgrzanej patelni formujemy z ciasta 4 placuszki. Na każdego z nich kładziemy kilka
borówek. Gdy placki się zrumienią przekładamy je na drugą stronę.
4. W tym czasie ubijamy mleczko kokosowe na sztywno.
5. Gdy placki są gotowe, układamy je na talerzu jeden na drugim.
Na górę nakładamy ubite mleczko kokosowe oraz posypujemy wiórkami kokosowymi.
Pozostałe borówki kładziemy obok.

B 24.8/W 38.1/T 18.7

Smacznego:)

czwartek, 21 lipca 2016

Bounty


Dziś przedstawiam Wam przepis na ciasto 'bounty', bez pieczenia, bez glutenu i laktozy:)
Robi się je szybko, smakuje wyśmienicie i naprawdę trzeba mieć silną wolę, by skończyć na jednym kawałku:P

wtorek, 19 lipca 2016

DIY ragged jeans



Nie raz dostawałam od Was pytania, jak własnoręcznie zrobić przetarcia w spodniach.
Ciężko mi to wytłumaczyć, dlatego stwierdziłam, że najlepiej będzie, gdy nakręcę filmik.
Jednak tak czy inaczej poniżej przedstawię Wam krok po kroku, jak to zrobić :)

środa, 13 lipca 2016

No lactose ice cream


Dziś przychodzę do Was z przepisem na lody truskawkowo-kokosowe.
Są bardzo proste w przygotowaniu, nie zawierają laktozy i są idealną alternatywą dla tych sklepowych (już ich nie jadam):)

poniedziałek, 11 lipca 2016

Black pencil dress


Ostatnio praktycznie ubieram się w Szufladzie, czyli second handzie.
W sklepach niby jest tyle rzeczy, ale jak się dobrze przyjrzeć, to nie ma nic.
Dlatego lubię odwiedzać Szufladę. Ubrania są dobrej jakości, a te wycenione trafiają się nawet z metką.
Poza tym można trafić niezłe perełki i wiem, że nikt więcej nie będzie miał takiej samej rzeczy,
co dla mnie jest bardzo ważne, gdyż nie lubię, gdy pół miasta chodzi w tym samym co ja:P
Sukienka z dzisiejszej stylizacji również została zakupiona w tym sklepie.
Co sądzicie??:)

poniedziałek, 4 lipca 2016

Aztec

Dziś po raz kolejny w stylizacji pojawia się perełka z second handu. 
Jest nią narzutka w aztecki wzór. Pomimo tego że to nie mój rozmiar pasuje idealnie,
a kolory znajdujące się na niej sprawiają, że będzie nadawać się do wszystkiego.
 Dzisiaj połączyłam ją ze skórzaną spódnicą oraz sandałkami.
Jak Wam się podoba całość??:)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...