What do you think about a lime dress??

Hej:)

W zeszłą sobotę oprócz udziału w Foto Day, szłam także na imprezę rodzinną ze strony mego narzeczonego. Na imprezie zostały uczczone 70 urodziny dziadka wraz z 50-leciem pożycia małżeńskiego dziadków. Dobrze wiecie, że ja nie przepadam za takimi uroczystościami (była to impreza wielkości średniego wesela, w sumie czułam się jak na weselu:P), jednak wyglądać trzeba było;) 

Specjalnie na tę okazję założyłam limonkową sukienkę, na którą chorowałam od dawna, aż w końcu udało mi się ją kupić:) Do tego czarne dodatki oraz usta i paznokcie w kolorze fuksji:) 

Jak Wam się podoba taki zestaw??:)

Foto Day

Hej:)

W zeszłą sobotą wraz z innymi blogerkami z okolic Zielonej Góry, czyli Martyną, Marcjanną, Magdą i Klaudią, wzięłyśmy udział w sesji zdjęciowej o wdzięcznym tytule Foto Day (więcej TUTAJ). Początkowo miało nas być więcej, ale kilku dziewczynom nie udało się dotrzeć. Natomiast przybyło znacznie więcej fotografów, niż się spodziewałyśmy;)

Jednak wspomnę coś o samej idei Foto Day. Różni fotografowie uwieczniają dany temat spotkania na swój sposób. Następnie umieszczają zdjęcia na portalu moje miasto Zielona Góra. Jury wybiera najlepsze zdjęcia i zwycięzcę. Do tej pory tematami tych spotkań były maszyny, budynki czy przyroda. Teraz było inaczej.  

Wraz z fotografami zrealizowałyśmy projekt pt. "Moda na zielonogórskim deptaku". Pomimo gorąca jaki panował w ten dzień, mnie się naprawdę podobało. Nowe wyzwanie, nowe doświadczenie... Było sympatycznie:) No i cieszę się także, że mogłam znów spotkać się z dziewczynami:* 

Więcej o projekcie możecie poczytać TUTAJ. 

Jeśli natomiast jesteście ciekawi/e zdjęć z tego wydarzenia, to zapraszam poniżej;)

Do I look like Little My??

Hej:)

Nie ukrywam, że koczek to moja ulubiona fryzura, z racji tego, że jest najwygodniejsza i najszybsza do ułożenia. Co prawda zauważyłam, że moje włosy na tym tracą, gdyż zwyczajnie w świecie łamią się;/ Dlatego teraz coraz częściej noszę warkocz;)

 Jednakże mając na głowie koczek i ilekroć patrząc w lustro, wydaje mi się, że wyglądam jak Mała Mi z bajki o Muminkach:P Charakter też miewam jak ta postać;) Tylko na co dzień nie noszę czerwonych sukienek ani różowych much:P A co na siebie zakładam, możecie zobaczyć poniżej:)

Shine bright like neon

Hej:)

Wczoraj odbyła się sesja fotograficzna z zielonogórskimi modowymi blogerkami pt. Foto Day. Relację z tego wydarzenia przedstawię Wam później (jak zdobędę zdjęcia), dziś natomiast chciałabym Wam pokazać zestaw, który miałam wczoraj na sobie. 

Jest to moja interpretacja stylizacji z neonową spódniczką. Przyznam szczerze, że znudziły mnie już typowe połączenia z nią, czyli neonowo-czarne zestawy. Ja postawiłam na prawie total neon look, czym zwracałam na siebie uwagę przechodniów, choć u much miałam największe wzięcie:P Aby jednak stylizacja nie była przesadzona, buty i torebka pozostały w stonowanej tonacji;)

Jak Wam się podoba??:)

III spotkanie lubuskich blogerek

Hej:)

8 czerwca odbyło się III spotkanie lubuskich blogerek. Post natomiast jest dopiero dziś, ponieważ dopiero teraz udało mi się zdobyć fotki:) Spotkanie tym razem odbyło się w Kawonie. Pogoda dopisała. Było bardzo sympatycznie, tak jak i ostatnio. Nie wszystkie dziewczyny dotarły na miejsce, a kilka było po raz pierwszy;) 

My DIY maxi dress

Hej:)

We wczorajszym poście pokazałam Wam, jak uszyłam sukienkę maxi KLIK. Dziś natomiast chciałam Wam zaprezentować, jak wygląda na mnie:) Powiem Wam szczerze, że naprawdę jestem z niej zadowolona. Przy dzisiejszym mega upale sprawdziła się idealnie. Już planuję uszyć kolejną, ale troszkę inną- na cieńszych ramiączkach, bardziej pomarszczoną, z szerszymi kieszeniami;) Co prawda będzie to za jakiś czas, ale na bank będziecie o tym wiedzieć:)

Ale napiszcie, jak Wam się ta podoba??:)

DIY maxi dress

Hej:)

W dzisiejszym poście chciałabym Wam pokazać sukienkę maxi, którą uszyłam sobie wczoraj. Pomysł na nią zrodził się z allegro. Zobaczyłam na tym portalu podobną sukienkę, ale droższą. Stwierdziłam, że po co przepłacać, tym bardziej że jest łatwa w uszyciu. Nabazgrałam więc szybko na kartce szkic i po pracy poszłam do pasmanterii;) 

Najpierw materiał złożyłam na pół, na oko odrysowałam kształt. Zawsze szyję na oko, rzadko korzystam z gotowych wykrojów:P 

To co zrodzi mi się w głowie, rysuję na kartce i potem "jadę z koksem":P

Przy linii obrysu pospinałam materiał szpilkami i wykroiłam sukienkę.

Z resztki materiału zrobiłam lamówki, miejsce na troczek i sam troczek. 

Doszyłam kieszenie, guziki, wpuściłam troczek. Ot cała filozofia:) 

Z sukienki jestem zadowolona, chociaż następnym razem wezmę więcej materiału, by od pasa marszczyła się. Ta akurat jest prosta, lejąca się, a troczek jest jedynie do ozdoby, co nie oznacza, że nie "rusza się":P Kolejną myślę, że uszyję za jakiś czas:P Koszt całej sukienki to ok. 23zł (tkanina, nitka, guziki):)

A w kolejnym poście zobaczycie tę sukienkę w stylizacji:)

Let's talk about a long long skirt

Hej:)

Dziś przygotowałam dla Was zestaw z pomarańczową spódnicą maxi. Już mam jedną długą spódnicę w swojej szafie, ale tak ją polubiłam, że zapragnęłam kolejnej. Ta pochodzi ze sklepu PresKA. Jest niesamowicie wygodna, lekka i przewiewna, a więc idealna na upały bądź parną aurę:) Zestawiłam ją z płaskimi sandałkami, gdyż nie lubię ubierać obcasów/koturn do tego typu odzieży. Może kiedyś mi się to zmieni, a Was tymczasem zapraszam do obejrzenia stylizacji:)

Ps. Jeśli chcecie nabyć taką spódnicę, to na hasło ALL_ABOUT_ME macie 6% zniżki w sklepie http://www.preska24.pl/ :) Wystarczy, że w miejsce "Wpisz kod kuponu" wpiszecie ALL_ABOUT_ME :)

Peplum blouse and aztec skirt

Hej:)

W ostatnią sobotę, tj. 8 czerwca, odbyło się III spotkanie lubuskich blogerek. Relacja będzie później, o ile uda mi się dostać jakieś zdjęcia:) Natomiast zestaw, który możecie dziś zobaczyć, założyłam właśnie na tamtą okazję.

 Bluzkę kupiłam jeszcze w kwietniu, ale nie było okazji (ani pogody), żeby ją ubrać;) Do tego spódnica, którą jak tylko zobaczyłam, to wiedziałam, że muszę nabyć;) No i kolorowy naszyjnik, żeby na górze nie było mdło;)

Co sądzicie o takim zestawieniu??:)

DIY peplum blouse

Hej:)

W dzisiejszej stylizacji chciałabym pokazać Wam moją bluzkę z baskinką. Owa bluzka była kiedyś sukienką, którą kupiłam 2 lata temu na imprezę andrzejkową. Od tamtej pory leżała nieużywana, a ja nie byłabym sobą, gdybym jej nie przerobiłą:D No i w zeszłym tygodniu wreszcie się za nią wzięłam i wyszło ok:) Jak Wam się podoba bluzka, no i zestaw z nią??:)

The first outfit post in June

Hej:)

Dzisiejszą stylizację bardzo polubiłam, ponieważ jest na luzie- spodnie haremki, ale jednak z nutką elegancji- dresowa marynarka i szpilki:) Ale nawiązując do butów, to przy okazji chciałam Wam pokazać mój nowy nabytek z allegro za całe 39zł:P:) Oczywiście później musiałam zmienić buty na baleriny, bo z rana rzecz jasna świeciło słońce, a w pracy zimno i w nogi marzłam:P Nie ogarniam tej pogody nawiasem mówiąc;) Tak czy inaczej zapraszam do obejrzenia zestawu:)