Asymmetrical

Totalnie nie mam dziś weny, a to dlatego, że źle się czuję. Gdyby nie fakt, iż miałam dziś umówioną wizytę u fryzjera, to cały dzień przesiedziałabym w domu. Sprawcą mego złego samopoczucia jest przeziębienie, którego winowajcą jest czwartkowy wiatr:P 

Już tłumaczę dlaczego;) We czwartek po pracy powstały zdjęcia do tego posta. Było naprawdę ciepło na dworze. Idąc na umówione spotkanie z Marcjanną 'zgrzałam się', więc stwierdziłam, że robiąc zdjęcia Marcjannie będzie mi za ciepło i ściągnęłam kurtkę oraz futrzaną kamizelkę (nie ma jej na fotkach). Durna ja, bo oczywiście mnie przewiało i w piątek bolało mnie już gardło;) Ale od czego jest aspiryna i mój sprawdzony sok z cytryny;) Do tego film- dziś mam zamiar obejrzeć "This is the end" oraz nowa książka "Masa o kobietach polskiej mafii", czyli trochę leniuchowania i mam nadzieję, że szybko mi przejdzie;) 

fot. Marcjanna

sweterek- Hypnose | legginsy- Stradivarius | ramoneska- Pimkie | top- H&M | biker boots- Wojas | torebka, zegarek- Parfois | kolczyki- Tally Weijl | bransoletki- Nowińska Design, By Dziubeka, S. Bijoux, Armelle