Zara sandals

Sandałki z dzisiejszego posta zauroczyły mnie od pierwszego wejrzenia.

Pomimo że nie przepadam za Zarą, to stwierdziłam, że buty te muszą być moje.

Chwilę się wahałam, by je zamówić on-line (u mnie w mieście nie ma sklepu stacjonarnego), ale w końcu zdecydowałam się:)

Gdy przyszły okazało się, że są dobre rozmiarowo, a po kilku razach na nogach stwierdziłam, iż są w miarę wygodne:)

Dostępne są jeszcze w kolorze czarnym, jednak wg mnie nie mają takiego uroku jak te bordo. 

 Dziś prezentuję prosty zestaw, w którym główną rolę grają owe szpilki oraz bordowa torebka.

Mam nadzieję, że przypadnie Wam on do gustu:)

The grey cape

Narzutkę, którą możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej, chciałam pokazać Wam na blogu już dawno,

ale zawsze coś wypadało. Częściej natomiast była gościem na moim fanpage'u lub Insta,

gdzie pokazywałam ją w codziennych zestawieniach:)

Dziś w końcu ma swój debiut na blogu.

W stonowanej stylizacji, bez zbędnych dodatków.

Dobra zarówno do pracy, jak i na co dzień. 

A zmieniając szpilki na płaskie będzie ona idealna na wypad w miasto.

Pasta with shrimps in white wine

Dziś post kulinarny, którym podam Wam przepis na makaron z krewetkami w białym winie. 

Przepis ten gdzieś kiedyś widziałam, ale nie pamiętałam dokładnych składników ani ich gramatury,

więc musiałam coś wykombinować. Z resztą bardzo często gotuję 'z głowy'- albo wymyślam przepisy,

albo gotuję 'na oko'. Bardzo nie lubię sztywno trzymać się przepisów, wolę improwizację w kuchni:) 

Dlatego gdy ktoś mnie pyta o przepis, muszę sobie przypominać, czego użyłam i w jakich proporcjach

albo przygotować danie raz jeszcze:)

Ale nie przedłużając, zapraszam na wpis;)

At the seaside

Dziś prezentuję Wam zestaw, który miałam na sobie drugiego dnia Majówki w Międzyzdrojach.

Miało być wygodnie i ciepło, bo pogoda nie rozpieszczała (jak to nad morzem w tym okresie czasu).

Raz słońce, raz deszcz + mega wiatr, stąd trampki, bluza i ciepła kurtka;)  

Oczywiście jak na złość w dzień wyjazdu było najcieplej:P

Jak Wam się podoba??;)

Slip-ons

Dziś prosta, casualowa stylizacja w sam raz na wypad do kina czy na spacer.

Głównym akcentem są buty slip-on'y, które jednym się podobają, drugim niekoniecznie.

Zdradzę Wam, że nie wszystkie modele przypadły mi do gustu, ale te które widzicie na zdjęciach,

urzekły mnie łańcuchem i fakturą:) Poza tym są bardzo wygodne i mogłabym w nich chodzić codziennie:D

Co powiecie o całości??