Ostatnio lubię kupować klasyki. Moim najnowszym nabytkiem jest trencz.
Kiedyś miałam bardzo podobny, ale jak to ja- znudził mi się i go sprzedałam.
Niestety kiedy stwierdziłam, że pora na jakiś, to długo nie mogłam znaleźć odpowiedniego.
Nie chciałam też przepłacać, więc czekałam...
Znalazłam fajny w sklepie online Reserved, ale oczywiście mój rozmiar został wykupiony
(przecena z 229zł na 149zł). Jednak okazało się, że w sklepie stacjonarnym w ZG pozostała jedna sztuka.
Niestety był on na wystawie i panie nie mogły mi go sprzedać. Musiałam zatem czekać, aż witryna zostanie zmieniona.
Poprosiłam więc o odłożenie, jak tylko panie zmienią wystawę sklepową. Jak się okazało warto było poczekać,
gdyż przy kasie zapłaciłam za niego tylko 99zł, co bardzo mnie ucieszyło (zawsze to kolejne 50zł zaoszczędzone) :)
Taki płaszcz ubierzecie do wszystkiego. Zarówno będzie pasował do płaskich butów,
jak i stylu sportowego. Dzisiaj zestawiłam go ze szpilkami.
Jak Wam się podoba całość?? :)