Hej:)
Bywają takie dni, że mam ochotę włożyć to, co mam pod ręką. Wtedy okazuje się, że najprostsze zestawy są najlepsze.
Dzisiejsza stylizacja jest właśnie taka. Niby nic nadzwyczajnego, czyli zwykła jeansowa koszula, t-shirt i rurki, ale dodatki "robią"
całość i nadają pazura. Dzięki temu owy zestaw nie jest już taki zwyczajny;)
koszula- Primark
top- H&M
spodnie- Pimkie
baleriny, torebka- nn
kolczyki- Orsay
wisiorek- Rossmann
bransoletki- allegro.pl
najjjssssss <3
OdpowiedzUsuńlubię takie zwykle zestawy :)
OdpowiedzUsuńbalerinki:) mmm
OdpowiedzUsuńwww.justynapolska.blogspot.com
ale rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńMua:*
Usuńja też lubie takie proste zestawy :)))
OdpowiedzUsuńsliczna sówka :)))
no jasne, że spontany są zawsze najlepsze!!! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i zapraszam nowy post
http://stylowakinga.blogspot.com/
świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i w wolnym czasie zapraszam do siebie :)
Dziękuję:)
Usuńcudne balerinki <3
OdpowiedzUsuńfajny blog:)
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na to samo:)
http://ffashioniinspirationn.blogspot.com/
Stylizacja- rewelacyjna, Prosta a jednak...:) Bardzo mie sie podoba;)
OdpowiedzUsuń:D
Usuń