Tytuł dzisiejszego posta nie nawiązuje do moich preferencji smakowych, ale do napisu na koszulce:)
Co prawda wolę Pepsi (to nie jest post sponsorowany:P), ale temu t-shirtowi nie mogłam się oprzeć.
Spodobał mi się już na samym początku nowej kolekcji Pimkie, ale cena mnie wtedy zniechęciła.
Poczekałam do wyprzedaży i udało mi się go wyhaczyć za 1/3 ceny i to jeszcze w moim rozmiarze, co rzadko się zdarza:D
Dzisiejszy zestaw może nie jest typowo letni, ale jest kolorowy i radosny.
Co o nim sądzicie??
Ps. Zapuszczam grzywkę, po 8 latach zdecydowałam się:P Jak Wam się podobam bez niej??
fot. by P:*
t-shirt- Pimkie | jeansy- Stradivarius | lity, naszyjnik- allegro.pl | pasek- F&F | torebka- Reserved | kolczyki- Orsay | bransoletki- Primark, allegro.pl,
Hypnose | zegarek- Parfois | pierścionek- H&M
Pierścionki,zegarki,bransoletki ^^ uwielbiam :))) im więcej tym lepiej :))
OdpowiedzUsuńBuziaki Reika
super ;-) a bluzka faktycznie fajna!
OdpowiedzUsuńfajowo :)
OdpowiedzUsuńswieta stylizacja na luzie, a Pimkie też lubię, mają bardzo fajne rzeczy
OdpowiedzUsuńoj też zapuszczam grzywkę :) bardzo fajne spodnie!
OdpowiedzUsuńfajnie :)
OdpowiedzUsuńlepiej z grzywką
OdpowiedzUsuńMoże i lepiej, ale nie mam już chęci i sił jej układać:)
UsuńStworzyłaś fajny zestaw, spodnie rewelacyjnie leżą ci na tyłku!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie ci bez grzywki, opcja z włosami przeczesanymi na bok - jak najbardziej jestem na tak ( wyglądasz dużo młodziej).
Trochę za dużo bransoletek, te na ręce z zegarkiem z pewnością by wystarczyły, nie popadaj w przesadę:)
Ala
Dziękuję:)
Usuńświetny luzak ! koszulka jest cudowna <3
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądasz :)) wszystko świetne !!
OdpowiedzUsuńja wolę colę :P
Ja też zapuszczam grzywkę ;)
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja, super, pozdrawiam i zapraszam do siebie izkastyle.blogspot.com
OdpowiedzUsuń